JEST EPIDEMIA, WSZYSCY NA URLOP!” CZY TO ZGODNE Z PRAWEM?

26 marca 2020

magazyn Zmiany, marzec/09

Czy w obliczu pandemii koronawirusa pracodawca może wysłać pracowników na przymusowy urlop? Takie pomysły – jak sygnalizuje nam kilka organizacji zrzeszonych w OZZZPRC – mają niektóre zarządy firm. O opinię poprosiliśmy radcę prawną Annę Łabudź-Nowicką.

Jak wynika z art. 167(1) KP, w okresie wypowiedzenia umowy o pracę pracownik jest obowiązany wykorzystać przysługujący mu urlop, jeżeli w tym okresie pracodawca udzieli mu urlopu. Jest to zatem pierwsza sytuacja, gdy pracodawca może zobowiązać pracownika do wykorzystania urlopu.

Dodatkowo, zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 24.01.2006 r., I PK 124/05 pracodawca może wysłać pracownika na zaległy urlop, nawet gdy ten nie wyraża na to zgody. Przedmiotowe orzeczenie zapadło w stanie prawnym, gdy termin do wykorzystania urlopu był określony na koniec pierwszego kwartału (koniec marca), ale obecnie – mimo przesunięcia tego terminu na koniec września – teza ta nadal jest aktualna. Jak wynika z uzasadnienia ww. orzeczenia SN, z uwagi na cel i zakres, “z art. 168 k.p. nie da się wywieść warunku (…) , że zastosowanie art. 168 k.p., zależne jest od zgody pracownika. Warunek taki nie został wyrażony w powołanym przepisie (…). Brak jest też wystarczających racji, zwłaszcza na gruncie tego przepisu, ażeby wymaganą zgodę pracownika wyinterpretować ponad bezpośrednią treść uregulowania normatywnego. Wystarczy w tym kontekście przypomnieć, że prawo do urlopu wypoczynkowego określone jest przepisami o charakterze bezwzględnie obowiązującym i to w odniesieniu do obu stron stosunku pracy. Pracodawca jest zobowiązany do udzielenia pracownikowi urlopu wypoczynkowego w określonym rozmiarze i terminie określonym według ustalonych zasad, a z drugiej strony pracownik nie może zrzec się prawa do urlopu (por. art. 152 § 2 k.p.) i nie może odmówić wykorzystania urlopu udzielonego zgodnie z przepisami prawa pracy.”

Należy mieć jednak na uwadze, że ww. orzeczenie SN traktuje wyłącznie o urlopie zaległym. Pracownik bowiem każdorazowo ustala z pracodawcą termin urlopu i ma możliwość jego wykorzystania najpóźniej do końca września roku następnego.